Na kogo zarobiły OFE?

Pamiętacie mój wpis na blogu dotyczący IKE: Ranking IKE w postaci kont bankowych i lokat. To jeden z najpopularniejszych wpisów na tym blogu. Dziś nie o IKE ale dla odmiany o OFE. Czytam Dziennik Gazeta Prawna a na okładce tytuł: "OFE przejadły nasze pieniądze. Na siebie zarobiły". Według wyliczeń resortu pracy odkładając pieniądze w OFE nie zaoszczędziliśmy.

 

Ilość pieniędzy wpłaconych oczywiście powiększyła się, ale konfrontując ten wzrost z inflacją oraz PKB okazuje się, że nasze pieniądze nie tylko nie zarobiły ale wręcz straciliśmy. Ja, Ty, My - wszyscy.
A teraz cytat: "To, co zostało nagromadzone w systemie, nie jest wyższe niż to, co wypracowała gospodarka" - powiedział główny ekonomista resortu finansów Ludwik Kotecki. Smutne to słowa biorąc pod uwagę, że ponoć powierzamy pieniądze profesjonalistom. Prawa rynku okazują się jednak nieubłagane - nie ma sprawdzonej recepty na duży zysk. I choć nie są to jedyne badania OFE, bo np. NBP pokazuje rentowność OFE na poziomie 6% to jednak zastanawia fakt w jakim kierunku pójdą zmiany i dlaczego już nie są wprowadzane, bo sądząc po powyższych liczbach są one konieczne.

Komentarze

  1. Na OFE nie tylko nie zaoszczędziliśmy, ale także straciliśmy - taka jest prawda

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak czytam takie rzeczy to nóż w kieszeni się otwiera, ponieważ przez OFE tylko straciłam swoje pieniądze;-/

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak to na kogo - OFE zarobiło tylko dla siebie ;-P

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś mnie to nie przekonuje. ZUS moim zdaniem jest jeszcze gorszy, a OFE daje przynajmniej jakąś nadzieję na godne życie.

    OdpowiedzUsuń
  5. OFE zarabia na siebie, ZUS zarabia na siebie... Mam wrażenie, że w tym kraju wszystko kręci się tylko i wyłącznie wokół okradania nas z każdej strony...

    OdpowiedzUsuń
  6. Oczywiście że OFE zarabia na siebie ale jednak coś dorzuca do tej emerytury a nie sądzę żeby ZUS to zrobił po przejęciu od nich pieniędzy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zus tez mnie przeraża, ogolnie nie liczę w sumie na emeryturę. Jak dziś nie pomyslisz o przyszłości to czeka Cię po prostu nędza... taki kraj.

    OdpowiedzUsuń
  8. A co do ofe jest jakaś porównywarka OFE? Coś jak ta: porównywarka ubezpieczeń?

    OdpowiedzUsuń
  9. po co porównywać, przecież to wiadomo, że trzeba z OFE korzystać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziwne stwierdzenie. Moim zdaniem zawsze warto sprawdzać, porównywać żeby wiedzieć na co zwracać uwagę i jak nie dać się oszukać.

      Usuń
  10. I tak trzeba samemu oszczędzać na emeryturę...

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakiś czas temu dostałem list z prognozą mojej emerytury. Nie oczekiwałem dużej kwoty, ponieważ wiedziałem, że nie mam w ZUSie wysokich składek (większość mojego życia pracowałem na umowę zlecenie). Kilka lat temu, dokładnie w kwietniu 2010 roku założyłem indywidualne konto emerytalne i regularnie wpłacam tam po 400 złotych. Moim zdaniem trzeci filar to rozsądna opcja, ponieważ pieniądze tam zebrane pracują przez lata, tak aby zapewnić właścicielowi konta wyższą emeryturę.

    OdpowiedzUsuń
  12. teraz OFE pewnie nie zarobi juz prawie nic

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam, jestem Karolinka, muszę uznać, że niezmiernie frapująco opisujesz twojego bloga, bardzo życzliwie na niego wejdę bezsprzecznie jeszcze nie raz, pozdrawiam Cię cieplutko, całusy !

    OdpowiedzUsuń
  14. O OFE każdy zdanie ma podobne. Natomiast są inne rozwiązania, by zabezpieczyć się na przyszłość.

    OdpowiedzUsuń
  15. OFE już nie ma, niestety. Można wszystko szybko zniszczyć, bo łatwiej i szybciej, niż coś naprawić. Nie pozostaje nic innego, jak tylko samemu oszczędzać na przyszłą emeryturę.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miło mi będzie jeśli podzielisz się ze mną swoją opiną!
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś to koniecznie polub 
blog Kobieta Zaradna Finansowo na Facebooku!