Jak sprzedawać szybciej i skuteczniej na OLX? cz. 2 - czyli co jeszcze powinnaś wiedzieć o skutecznej sprzedaży

W ostatnim wpisie dowiedziałaś się jak skutecznie sprzedawać na OLX. Zanim zaczniesz czytać dalej zachęcam, jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś, aby przed dalszą lekturą tego wpisu zapoznać się z tym o czym pisałam poprzednio.

Przejdź do pierwszej części wpisu: Jak sprzedawać szybciej i skuteczniej na OLX?


Dziś będziemy kontynuować wątek skutecznej sprzedaży:
- napiszę co robić w przypadku problemów/reklamacji
- omówię kwestię sezonowości w sprzedaży
- powiem czy warto płacić za promowanie rzeczy na OLX
- i dorzucę garść praktycznych porad.



Jestem najlepszym przykładem na to, że sprzedać można absolutnie wszystko. Zdradzę Ci też mój sekret: Dbam o rzeczy w swoim otoczeniu. Lubię spędzać czas w ładnym wnętrzu z zadbanymi przedmiotami i kupujący to doceniają, co wcale jednak nie oznacza, że uszkodzonego przedmiotu nie można dobrze sprzedać, bo oczywiście można, ale jest to statystycznie trudniejsze.

Kiedy sprzedawać?

Po co w ogóle takie pytanie? Bo to jest ważne pytanie! - przynajmniej dla niektórych rzeczy.

Na wiele rzeczy w roku jest odpowiedni czas i tak np. niewiele z nas robi remont w grudniu czy kupuje kozaki latem. Myśl jak kupujący i sprzedawaj zgodnie z porami roku i sezonami. Jeśli planujesz wielką wyprzedaż szafy i pozbycie się zimowych ubrań dzieci to najlepszy na to czas będzie we wrześniu lub październiku. Nie oczekuj też dobrej ceny i dużego zainteresowania na kombinezon zimowy wystawiony wiosną lub sandały sprzedawane we wrześniu.

Z drugiej strony patrząc, ja jako kupująca chętnie kupuję adidasy (nowe, markowe) w okresie jesiennym lub zimowym. Można je kupić przeszło połowę taniej. A jeśli nie będą pasować to przecież zawsze mogę je sprzedać.

Na elektronikę nie ma właściwie sezonu, świeższe modele telefonów, tabletów czy telewizorów sprzedają się cały rok. Meble łatwiej natomiast sprzedać po lub przed sezonem zimowym.


Czy warto płacić za promowanie przedmiotu?

Płaciłam już wielokrotnie za promowanie przedmiotu. Jeśli spytasz mnie czy warto to odpowiem: to zależy. Nigdy nie promuję ubrań i rzeczy tanich. Jeśli sprzedajesz przedmiot za 20 zł i zapłacisz za promowanie i jeszcze kupujący będzie się z Tobą targować to może się okazać, że zarobisz na sprzedaży 5 zł. Sama oceń czy warto to robić przy takim zarobku.

Promowanie ma wielką wartość

bo sprawia, że więcej osób

może zobaczyć to, co chcesz sprzedać.


Promowane przedmioty wyświetlają się na samej górze w swojej kategorii. W mojej opinii sens promowania jest wtedy gdy:
- sprzedajesz coś drogiego
- sprzedajesz coś w wielu egzemplarzach (masz wiele sztuk tego samego lub podobnych produktów )
- sprzedajesz coś dużego np. meble
- zależy Ci na szybkiej sprzedaży

W ubiegłym roku remontowałam pokój swoich córek. Do sprzedania miałam wiele używanych mebli z różnej "bajki".  Najbardziej zależało mi aby ktoś przyszedł i zabrał meble, bo były ciężkie i nieporęczne. Pieniądze były dodatkiem, dzięki któremu mogłam lepiej wyposażyć pokój dzieci. Dzięki promowaniu i wystawieniu mebli odpowiednio wcześniej udało mi się sprzedać wszystko co planowałam.

Ostatni z mebli sprzedałam w czasie remontu. To ta komoda, którą widać na zdjęciu poniżej. Jak widzicie nawet moje zdjęcia nie zawsze są ładne. Mi też zdarza się sprzedawać w pośpiechu. Ta komoda doczekała się jednak drugiej sesji zdjęciowej - usunęłam z niej naklejki, zabrałam rzeczy stojące na niej dzięki czemu wyglądała dużo bardziej atrakcyjnie. Sprzedałam ją za 170 zł mimo iż była w moim posiadaniu od 12 czy 14 lat. Dzięki sprzedaży nie musiałam też wynosić z Zaradnym tego ciężkiego jak diabli mebla.



Co robić z przypadku problemów?

Jesteśmy ludźmi a problemy się zdarzają. Najlepszym rozwiązaniem wszystkich problemów zawsze jest rozmowa. Kulturalni ludzie zawsze się dogadają. Zdjęcia uszkodzeń mogą zostać przesłane przez kupującego i na tej podstawie już można rozpatrzyć reklamację. Ja jestem za strategią win - win, więc jeśli coś źle opisałam, nie zauważyłam uszkodzenia to np. zwracam część poniesionych kosztów. Obniżka prawie zawsze działa. Nie zdarzyło mi się jeszcze żeby ktoś odsyłał zakupiony przedmiot. Przy osobistym odbiorze możemy jeszcze obniżyć cenę lub po prostu odstąpić od sprzedaży.

Zwykle więcej problemów mam jako kupujący niż jako sprzedający. Większość rzeczy sprzedaję i kupuję na odległość i to co dla kogoś będzie stanem bardzo dobrym dla mnie może być dostatecznym, dlatego warto pytać i dopytywać, prosić o większą ilość zdjęć i wymiary. Jeśli ktoś odpowiada Wam dopiero po wysłaniu trzeciego maila to czy jest osobą godną zaufania? Czy na pewno chcecie robić z nim transakcję?

A jeśli wyślemy pieniądze i towar nie zgadza się z opisem lub w ogóle go nie otrzymaliśmy? OLX zaleca odbiór osobisty, ale to nie oznacza, że sprzedający ma prawo Cię oszukać. Nikt nie ma takiego prawa.
Skontaktuj się ze sprzedającym. Poproś o numer nadania przesyłki. Złóż reklamację na poczcie. Bądź upierdliwa - domagaj się odpowiedzi. Znajdź kupującego na FB lub w innych mediach społecznościowych i grzecznie, ale zdecydowanie proś o zwrot pieniędzy/potwierdzenie nadania. Jeśli prośby nie skutkują, warto postraszyć policją/radcą prawnym (Czy aby na pewno oszust chce być notowany na policji? Czy zdaje sobie sprawę z konsekwencji takiego zgłoszenia?)
Jeśli zostałaś oszukana a kupujący nie odzywa się bądź nie możesz się z nim dogadać to:
- wydrukuj ogłoszenie, z którego kupiłaś przedmiot
- wydrukuj waszą korespondencję
- wydrukuj potwierdzenie przelewu
- zgłoś sprawę do OLX mailem
- weź ze sobą przedmiot jeśli go posiadasz (wszelkie uszkodzenia najlepiej dokumentować i zgłaszać sprzedającemu w formie maila wraz ze zdjęciami natychmiast, to taka dobra rada Zaradnej ;)
a następnie z całą zebraną dokumentacją zgłoś tę sprawę na policję.

Na policę? Tak. Serio! Nawet przy 40 zł. Tak naprawdę nie ma limitu kwoty, policja ma obowiązek przyjąć zgłoszenie. Ja konto na Allegro mam od około 20 lat a na OLX może połowę tego czasu. W obu tych serwisach mam dokładnie po jednej sprawie zgłoszonej na policję. Jedna na kwotę 70 zł druga 150 zł.

Wysokość szkody (kwota) tak naprawdę nie ma znaczenia. Jeśli jest szansa na odzyskanie pieniędzy to należy podjąć próbę aby je odzyskać i ukarać oszusta. Oszust będzie oszukiwać dalej jeśli nie zgłosimy sprawy na policę.




Zapisz się na newsletter.
Wpisz adres email.




Komentarze