O co chodzi z tą niezależnością finansową?

Temat niezależności finansowej jest niezwykle popularny i trudno się temu dziwić, kiedy nasze miesięczne wydatki pochłaniają niemal wszystko co jesteśmy w stanie zarobić. Im więcej osób dąży do osiągnięcia niezależności w dziedzinie finansów tym więcej pojawia się definicji tego pojęcia. Czy słusznie?

Generalnie, w niezależności finansowej, chodzi o stworzenie sobie źródła dochodów poza wykonywaną przez nas obecnie działalnością, które w dodatku nie będzie od nas wymagało zbyt wiele czasu i nakładów pracy.

Z rozumieniem finansowej niezależności jest jednak trochę jak z interpretacją wiersza (zgadujemy co autor miał na myśli) - inne doświadczenia, kontekst czy potrzeby sprawiają, że nasza definicja (interpretacja) ulega modyfikacji. Dostosowujemy ją do swoich potrzeb i realizujemy w miarę możliwości i umiejętności. Niezmienne jest jednak to, że chcemy zrealizować swoje plany i zamierzenia dotyczące naszego życia, którego nieodłączną częścią jest nasz portfel.

Czy zatem, skoro naszym celem jest zapewnienie sobie finansowego spokoju w przypadku spadku dochodów, utraty pracy czy też przejścia na emeryturę a nie tylko całkowite uniezależnienie się od pracy/ etatu, to nadal możemy mówić, że dążymy do finansowej niezależności? Choć moja odpowiedź zabrzmi kontrowersyjnie wobec podanej wcześniej idei niezależności finansowej to wydaje mi się, że tak, bo tak naprawdę na etapie realizacji celu (szczególnie długoterminowego) nie do końca zdajemy sobie sprawę czy i ile uda się nam osiągnąć.

Nasz pierwotny cel może się dla nas stać kamieniem milowym i to nie tylko w dziedzinie finansów, ale i rozwoju osobistego. Pomyślcie tylko, ile się trzeba nauczyć i jakie cechy w sobie wykształcić aby dojść do upragnionego celu. Okazać się może, że najważniejsza jest droga, którą podążamy i możliwości jakie ona przed nami otwiera, a nie tylko cel sam w sobie, który zresztą trzeba niekiedy zmodyfikować a nawet zupełnie zmienić.



Życzę Wam Wszystkim abyście realizowali własne, sprecyzowane cele 
zgodnie ze swoją definicją niezależności finansowej 
i aby wnioski płynące z każdego sukcesu i każdej porażki 
budowały w Was wolę do jeszcze większych osiągnięć. 
Życzę Wam również aby na Waszej drodze 
nigdy nie zabrakło miejsca i czasu dla tego co najważniejsze 
dla rodziny, dbałości o zdrowie, optymizmu 
i szukania przyjemności w wykonywaniu codziennych czynności.

Wesołych Świąt!

Komentarze

  1. Niewiele jest osób, któe będąc niezależne finansowe wciąż pracują zawodowo. Większość pewnie wybiera się w podróż dookoła świata lub realizuje swoje pasje. Życzę Ci spełnienia swoich celów. Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miło mi będzie jeśli podzielisz się ze mną swoją opiną!
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś to koniecznie polub 
blog Kobieta Zaradna Finansowo na Facebooku!